Cóż mam powiedzieć...rzeczywiście z tego co mówił Ziom wynikało że gdyby mój ciężki nie przeżył ataku to by nie zniszczył jego żelaza. Wtedy Ziom wyprodukowałby swoich dwóch żelaznych i to trochę skomplikowałby mój atak.
Zwłaszcza że dzięki temu dostałem awans
Niemniej jednak Ziom nastawił się na rozwój a mapa była taka że trzeba było szybko walczyć. Ci co ze mną grali wiedzą że nie jestem za ruschowaniem ale tu innego wyjścia nie było. I dla tego szybko żelazo + z SP odlewanie + WB stal i miałem ciężkich na długo przed Ziomem.
On pierwszy odsunął eksterminację. Wykorzystując moje zagapienie zniszczył mi złoże żelaza i gdyby nie to że od początku miałem dwóch robotników to nie wykorzystałbym moich ciężkich.
Ogólnie wielki szacun dla Zioma za obronę - wykorzystał moje wszystkie błędy.
Wygrałem tylko dzięki przewadze techów z dołu.
Zrobiłem kilka screenów ale nie mogę ich znaleźć na Steamie
Dzięki za gre Ziom i chętnie zagram rewanż.