Poster |
Message |
  |
|
|
cezar august 007
Status: Veteran

Posts: 450
Registered: Jan 22, 2011
IP: Logged
|
Re: cezar august 007 vs gurpegi |
[post #2]
|
|
O ty gramy w lidze razem 
Czekam na gre
_________________________________
Historia zawsze najbardziej uwydatnia wydarzenia dni ostatnich. - Albert Speer czerwiec 1945
Na przestrzeni dziejĂłw Polska zawsze byÂła korytarzem, przez ktĂłry przechodziÂł wrĂłg napadajÂący na RosjĂŞ (..) Dlaczego do tej pory wrogowie tak Âłatwo przechodzili przez PolskĂŞ?
Bo Polska by³a s³aba! Polskiego korytarza nie mo¿na zamkn¹Ì od zewn¹trz tylko rosyjskimi si³ami. Mo¿na skutecznie zamkn¹Ì od wewn¹trz w³asnymi si³ami polski. Dlatego polska powinna byÌ silna.
Dlatego ZwiÂązek Radziecki jest zainteresowany utworzeniem silnej, wolnej i niepodlegÂłej Polski. Kwestia Polska - to kwestia Âżycia i Âśmierci dla paĂąstwa radzieckiego. - Stalin Krym luty 1945
|
May 11, 2011 at 14:51
|
|
|
cezar august 007
Status: Veteran

Posts: 450
Registered: Jan 22, 2011
IP: Logged
|
Re: cezar august 007 vs gurpegi |
[post #4]
|
|
Rozpoczęliśmy.
Ponieważ już niedługo będzie koniec napiszę coś
Na początku ja hostowałem, ale Gurpegi nie miał mirrora więc zagraliśmy na pangei z balansem
Cóż miejsce na stolice miałem cudne : 3 krówki, srebro , 2 bawełny, ale coś za coś. Ja znalazłem się na półwyspie, a na nodatek był dość mały , i na domiar złego na południu była pustynia. Przeciwnik był na rozległym kontynencie i nie miał problemy z zakładaniem miast (miał miejsce)
Wogóle Gupegi wybrał Francję, a mi randoomowo przypadł syjam
Ale wracając do terenu. Gurpegi szybko zdobył osadnika i jakieś 6 pól od mojej stolic postawił miasto i przez to totalnie odciął mnie na tym półwyspie
Ale ja się nie dałem. Zaraz potem załorzyłem 1 miasto na takiej urodzajnej wyspie, a następnie na wschodnim wybrzeżu kontynentu Gurpegiego (odkroł je dopiero w połowie gry)
Gurpegi to straszny farciarz. Gdy atakowałem jego miasto i nie zostało mu prawie wogóle woja znalazł el dorado i musieliśmy wziąć pokój by podzielić się kasą
Pewnie i tak bym tego miasta nie zdobył ( 2 zbrojnych z czego jeden z połową życia) , ale śmiesznie to wyglądało.
Teraz szykowałem się do ataku na jego inne miasto do którego potrzebny był desant. Ale mój kolega znowu miał farta

Potem Gurpegi zrobił mi szybką kontrę, ale ja miałem longi w 3 tury.

Teraz wszystko będzie się kręciło wokół Orleanu.
Najpierw gdy kolega zbudował Himej postanowiłem wznieść Luwr i zrobić operacje ,,Nasza Ziemia" (kolega pomyślał że idę w ekologię ), ale ja chciałem pożyczyć sobie jego ziemie.

A teraz, gdy już zbudowałem 5 myśliwców idę do atomu 
(wogóle troche więcej technologii mam )
[Edited by cezar august 007 on May 15, 2011 at 09:14]
_________________________________
Historia zawsze najbardziej uwydatnia wydarzenia dni ostatnich. - Albert Speer czerwiec 1945
Na przestrzeni dziejĂłw Polska zawsze byÂła korytarzem, przez ktĂłry przechodziÂł wrĂłg napadajÂący na RosjĂŞ (..) Dlaczego do tej pory wrogowie tak Âłatwo przechodzili przez PolskĂŞ?
Bo Polska by³a s³aba! Polskiego korytarza nie mo¿na zamkn¹Ì od zewn¹trz tylko rosyjskimi si³ami. Mo¿na skutecznie zamkn¹Ì od wewn¹trz w³asnymi si³ami polski. Dlatego polska powinna byÌ silna.
Dlatego ZwiÂązek Radziecki jest zainteresowany utworzeniem silnej, wolnej i niepodlegÂłej Polski. Kwestia Polska - to kwestia Âżycia i Âśmierci dla paĂąstwa radzieckiego. - Stalin Krym luty 1945
|
May 15, 2011 at 08:56
|
|
|
gurpegi
Status: Elite

Posts: 1137
Registered: Apr 21, 2011
IP: Logged
|
Re: cezar august 007 vs gurpegi |
[post #5]
|
|
Hola, hola. Będę polemizował.
Quote: Przeciwnik był na rozległym kontynencie i nie miał problemy z zakładaniem miast (miał miejsce) (...)
6 pól od mojej stolic postawił miasto
cezar august mógł założyć miasto w tym miejscu jako pierwszy, taka sama droga.
Quote: Wogóle Gupegi wybrał Francję
Sprawdziłem regulamin, gra Francją nie jest wykluczona. Rozumiem, że ta nacja uchodzi za jedną z mocniejszych, ale ja grałem nimi pierwszy raz. Poza tym cezar august dysponuje nieporównywalnie większym doświadczeniem - niewielki handicap to nic złego.
Quote: załorzyłem miasto (...) (odkroł je dopiero w połowie gry)
Nic nie musiałem odkrywać,wiedziałem, że tam jest, to było oczywiste.
Quote: Gdy atakowałem jego miasto i nie zostało mu prawie wogóle woja znalazł el dorado i musieliśmy wziąć pokój
Primo, atakował Orlean. Secundo, stał na czele Armii Czerwonej [ironia]. Tertio, sam zaproponował pokój. Nie musiał, zasady to zasady, na pewno bym jego części nie przejadł.
Quote: szykowałem się do ataku na jego inne miasto do którego potrzebny był desant. Ale mój kolega znowu miał farta
Zdaje się, że chodzi o moment, gdy cezar august płynął pod moją stolicę, a ja chytrze wpisałem kod na Zamek Himeji. Uff na szczęście chwilę przed naszą grą znalazłem go na necie.
Quote: ,,Nasza Ziemia" (kolega pomyślał że idę w ekologię)
Mam nadzieję, że cezar august, tak jak ja wtedy, również żartuje.
Odnośnie sytuacji z pierwszego obrazka. Oponent atakował bodajże 3 ciężkozbrojnymi na jednego mojego (za chwilę doszedł kolejny) i konnicę. Mógł najpierw wykończyć obronę, a zwłaszcza tego ciężkiego, który dostał awans (ledwo zipał), a nie od razu na miasto polecieć.
Co do ataku na miasto. Dla mnie moment przełomowy miał miejsce, gdy próbowałem zdobyć Muang Saluang. Niestety boleśnie doświadczyłem, że Civ 5 to gra losowo-strategiczna. Atakowałem to miasto dwoma muszkieterami i działem. Gra mi pokazała, że Muang padnie, więc nie odpuściłem. Po ataku miasto zostało z jednym HP... cezar august zdążył w kolejnej turze ściągnąć posiłki (ciężkozbrojny, sztuk 1) i załatwił muszkieterów. Gdyby nie ta losowość miałbym jego miasto, a muszkieterzy już czekali na awanse. Kolega nie byłby w stanie go odbić (na tym etapie gry), gdyby ruszył wojsko z przedpola Orleanu, poszedłbym za nim na stolicę.
I na koniec taka ciekawostka. Nie wiem jakim wojskiem dysponuje w tej chwili cezar august (wg. demografii dwa razy większym), ale nie ma pomysłu na walkę przeciw samotnemu Orleanowi (uzbrojonemu jedynie w artylerię i generała):

Dzisiaj kończymy, poddam się, gdy padnie Orlean. W ciągu kilku tur spodziewam się ujrzeć grzyba. Ale to potem, teraz idę oglądać jak kolarze w Giro wjeżdżają pod Etnę - 4 dni temu była mała erupcja .
[Edited by gurpegi on May 15, 2011 at 14:18]
_________________________________
- That's some crowd. Gonna need a plan.
- Since when have heroes ever needed plans?
|
May 15, 2011 at 14:13
|
|
|
gurpegi
Status: Elite

Posts: 1137
Registered: Apr 21, 2011
IP: Logged
|
Re: cezar august 007 vs gurpegi |
[post #7]
|
|
Były słonie, ale za drugim razem (w tym miejscu co mieliśmy sejwa). Mam na myśli wcześniejszą sytuację. Teraz tak sobie przypominam, że mogłem wtedy być z łucznikiem, a nie działem, co nie zmienia faktu, że gra mnie nabrała.
Okej, miałem wcześniej osadnika, ale cezar august nie zrobił nic, aby mi przeszkodzić w postawieniu miasta.
_________________________________
- That's some crowd. Gonna need a plan.
- Since when have heroes ever needed plans?
|
May 15, 2011 at 18:15
|
|
|
cezar august 007
Status: Veteran

Posts: 450
Registered: Jan 22, 2011
IP: Logged
|
Re: cezar august 007 vs gurpegi |
[post #9]
|
|
Dzięki za grę!
Radze w erze przemysłowej iść w racjonalizm 
_________________________________
Historia zawsze najbardziej uwydatnia wydarzenia dni ostatnich. - Albert Speer czerwiec 1945
Na przestrzeni dziejĂłw Polska zawsze byÂła korytarzem, przez ktĂłry przechodziÂł wrĂłg napadajÂący na RosjĂŞ (..) Dlaczego do tej pory wrogowie tak Âłatwo przechodzili przez PolskĂŞ?
Bo Polska by³a s³aba! Polskiego korytarza nie mo¿na zamkn¹Ì od zewn¹trz tylko rosyjskimi si³ami. Mo¿na skutecznie zamkn¹Ì od wewn¹trz w³asnymi si³ami polski. Dlatego polska powinna byÌ silna.
Dlatego ZwiÂązek Radziecki jest zainteresowany utworzeniem silnej, wolnej i niepodlegÂłej Polski. Kwestia Polska - to kwestia Âżycia i Âśmierci dla paĂąstwa radzieckiego. - Stalin Krym luty 1945
|
May 15, 2011 at 19:50
|
|
|
^ Początek strony ^
|